Hoshi Ryokan.
Historia hotelu sięga 717 roku, kiedy to Taicho Daishi- jeden z najlepszych buddyjskich nauczycieli w historii Japonii, wspinał się na szczyt Mount Hakusan aby potrenować. Pewnej nocy, kiedy zasnął objawił mu się duch gór i powiedział mu o cudownej 'podziemnej wiośnie', zlokalizowanej w pobliskiej wiosce (jakieś 20-24 km). Polecił mu, aby udał się do tej wioski i razem z mieszkańcami spróbował odkryć to cudowne źródło, które pomaga leczyć choroby. Taicho zrobił tak jak mu bóstwo nakazało. Udał się do wioski i znalazł źródło. Poradził mieszkańcom, aby się w nim kąpali, a zdrowie zostanie im przywrócone.
Historia hotelu sięga 717 roku, kiedy to Taicho Daishi- jeden z najlepszych buddyjskich nauczycieli w historii Japonii, wspinał się na szczyt Mount Hakusan aby potrenować. Pewnej nocy, kiedy zasnął objawił mu się duch gór i powiedział mu o cudownej 'podziemnej wiośnie', zlokalizowanej w pobliskiej wiosce (jakieś 20-24 km). Polecił mu, aby udał się do tej wioski i razem z mieszkańcami spróbował odkryć to cudowne źródło, które pomaga leczyć choroby. Taicho zrobił tak jak mu bóstwo nakazało. Udał się do wioski i znalazł źródło. Poradził mieszkańcom, aby się w nim kąpali, a zdrowie zostanie im przywrócone.
I tak zrobiło się głośno o
tajemniczym, cudownym źródle. Do tego miejsca zaczęło podróżować coraz więcej
osób. Taicho Daishi kazał w końcu zbudować SPA wokół ‘magicznej wiosny’, tak
aby służyła ludziom zawsze.
Od tej pory hotel-spa
jest prowadzony już przez 46 pokoleń tej samej rodziny Hoshi. Poza tym,że jest
najstarszym hotelem na świecie, to zarazem jest najstarszą ,nieprzerwanie
działającą firmą. Na przestrzeni wieków rozrósł
się i obecnie jest w stanie pomieścić 450 osób w 100 pokojach. Cztery budynki
zostały nazwane zgodnie z porami roku, tak aby miały przynosić szczęście swoim
gościom.
Dawniej chorzy leczyli
się tam w trzech cyklach siedmiodniowych. Po pierwszym cyklu uważano,że choroba
została wstrząśnięta, po kolejnym cyklu, że już wyleczona, natomiast ostatni
cykl budował odporność. Dzisiaj kryte i odkryte baseny są wykorzystywane do
relaksu i leczenia reumatyzmu oraz przewlekłych chorób skóry.
Goście hotelowi , obecnie
mają także możliwość poza SPA i japońskimi pokojami, rozkoszować się
odpoczynkiem w pięknym ogrodzie oraz zaspokoić potrzeby rozrywki w hotelowym tetarze.
Zrobiłam rozeznanie
cenowe. Hotel ma duże obłożenie, bo z tego co widzę- ciężko o dłuższy pobyt (na
weekend majowy już nie ma miejsc!). Ale ceny są przystępne. Pokój 2-osobowy (
wg.Booking.com) ze śniadaniem kosztuje w granicach 350-400 zł. Nie jest to duża
kwota biorąc pod uwagę historie tego hotelu. Ale! Nie akceptują kart kredytowych. I brak
internetu- co akurat może się okazać dobre dla zdrowia i odpoczynku. Opinie ma bardzo dobre (wg Trip Advisor).
1 komentarz:
Hotel prezentuje się przepięknie. Z resztą, już sama jego historia zachęca do zatrzymanie się w nim - kto nie chciałby spędzić trochę czasu w najstarszym hotelu świata.
Prześlij komentarz