Analizowałam ostatnio strony internetowe niektórych krakowskich hoteli. Widać braki-niestety.Często pojawiają się niezbyt precyzyjne mapki dojazdowe.Brak informacji o aktualnych cenach.Fotografie pomieszczeń nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Hotele,które mają przesyt informacji na swojej stronie,a w zakładkach można znaleźć rekomendacje, nagrody okazuje się,że niezbyt dobrze prosperują. Co więcej informacje te nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości.Natomiast strony skupiające uwagę tylko na istotnych punktach, nienasycone zbędnymi nagrodami,wyróżnieniami mogą się pochwalić większym obłożeniem.
Trzeba iść także z duchem czasu.Śledzić najnowsze portale społecznościowe. Jeden czterogwiazdkowiec w Krakowie ma nawet swoją stronę na Facebook'u.Jest to może kontrowersyjne,ale moim zdaniem skuteczne.Jeżeli monitoruje się stronę fb na bieżąco,umieszcza aktualne informacje na temat działalności hotelu a przy okazji zdobywa fanów z całego świata - to bardzo dobry chwyt marketingowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz