3.10.2010

No i padł- ORBIS.


Solidna firma.Była.Teraz już upadła. W sumie wszystko do tego zmierzało. Szkoda mi tych ludzi,którzy powpłacali zaliczki.Ba! Nawet zapłacili za całe pobyty z góry.A tu! Z dnia na dzień dowiadują się,że ich pieniądze się rozpłynęły. I nie ma ani ich, ani wycieczki. Ale nie ujmujmy szoku osobom,aktualnie przebywającym za granicą lub też w Polsce z firmy ORBIS.Muszą/będą musieli sami zapłacić za pobyty.A właciwie to dopłacić.

Sprawdżmy reakcję hotelu. Hotel reaguje impulsywnie.Jak dziecko. Otrzymuje informacje i musi działać. Akurat "pech" chciał,że mielimy grupę z ORBISU na hotelu. I co teraz? Przecież nie możemy oferować usług charytatywnie..Trzeba było ludzi spakować.
I nie ma zmiłuj. Bo kto pokryje koszty dla 30 osób?

Biedni ludzie. Zwłaszcza żal mi ludzi starszych,którzy możliwe ,że cały rok zbierali fundusze na realizację "podróży marzeń".

Brak komentarzy: