11.03.2011
Hotel lodowy
Na początek trochę danych: jest to tymczasowy hotel ,budowany z wielkich lodowych brył ,przygotowywanych w specjalnych metalowych formach. Powstaje w miesiacach zimowych ,w najzminiejszych regionach świata.Cel-oczywiście turystyczny. Pierwszy hotel lodowy na świecie powstał w pobliżu wsi Jukkasjarvi (Szwecja). Kolejne znajdują się W Kanadzie, Norwegi, Finlandi, a także w Rumuni.
A teraz garstka prywatnych doświadczeń:
Udało mi się odwiedzić jeden z takich hoteli w Kemi ( Finlandia) nad samym brzegiem Zatoki Botnickiej.. Hotel ten znajduje się w kompleksie śnieżnego zamku ( Snow Castle),który obejmuje także restaurację i kaplicę.Oczywiście też lodowe. Temperatura wewnątrz wynosi -5stopni. Korytarze wypełnione są różnymi, lodowymi postaciami z filmów i bajek.
Hotel składa się z 20 pokoi i jednego apartamentu dla nowożeńców. Pokoje są głównie jedno- i dwu-osobowe.Ale mozna też znależć pokoje specjalnie przygotowane dla grup. "Pokoje" urządzone są w sposób bardzo minimalistyczny . Oprócz drzwi, światła wbudowanego w lód i lodowego łóżka pokrytego grubym futrem nie znajduje się tam nic. Myślę,że w polskim systemie kategoryzacyjnym hotel nie otrzymałby nawet jednej gwiazdki . Ma to swój urok oczywiście.
Trudno mówić o widoku z okna...gdyż nawet nie ma okien.Ma to też swój plus- przynajmniej goście nie narzekają na hałas.
Recepcja nie zajmuje więcej niż 4 m2.Jest połączona z bufetem kawowym. A znajduje się -można powiedzieć - w sklepie. Główny element rzucający się w oczy to klucznica. Nic poza tym.
A teraz coś o cenach... Za jedynke zapłacimy 175 EUR/os/noc a za dwójkę 140 EUR/os/noc. W zasadzie można je porównać do normalnych, ale nie polskich. Cena obejmuje śniadanie, wstęp do zamku i transport do pobliskiego hotelu w celu wzięcia prysznicu.( na terenie obiektu jest tylko toaleta ,do której droga zabiera ok.5 min.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Lozka nie sa lodu tylko sa normalne, w srodku jest temp -3 stopnie w wiekszosci pomieszczen.
Panie organizatorze :) wczoraj było wewnątrz ok -4,5 -widziałam na własne oczy :) w innych pomieszczeniach jest ok -3.To zależy czy mówimy o restauracji czy holu...
Łóżka są konstrukcyjnie są stworzone z lodu. Rzeczą oczywistą jest,że nie spisz na lodzie-bezpośrednio-bo byś przymarzł. Śpisz na materacu i kilku warstwach pościeli.A to wszystko pokrywa grube futro.Ale myślałam,ze tego tłumaczyć nie trzeba. Poza tym większe wrażenie na turystach robi zdanie "Spałem na lodzie" niż "Spałem na materacu"...Taki chwyt turystyczno -reklamowy :)
Prześlij komentarz